Świeża, wiosenna kolekcja Greenery!
Za oknem panuje nieprzyjemny mróz, mimo tego nam w głowach już tylko wiosenne klimaty! Dzisiaj przyjrzymy się kolekcji Greenery, którą charakteryzuje delikatność, lekkość i charakterystyczna dla wiosny świeżość. Cudowna kolekcja stworzona została przede wszystkim dla osób kochających naturę i modę, oraz cechujących się nowatorskim podejściem do dekoracji. Elementy znajdujące się w przedstawianej kolekcji posiadają mnóstwo zielonych motywów co sprawia, że pięknie prezentują się w towarzystwie drewna.
W miesiącach letnich oraz wiosennych, coraz więcej Młodych Par decyduje się na organizację wesela na łonie natury do czego gorąco zachęcamy szczególnie jeżeli zdecydujecie się na roślinne motywy w swojej weselnej aranżacji. W Polsce pogoda potrafi bywać dość kapryśna dlatego ciekawą alternatywą będzie organizacja przyjęcia na sali, która posiada ogród do dyspozycji!
W celu urozmaicenia stołu weselnego, możemy użyć zielonego bieżnika o fakturze lnu. Przy nakryciu każdego z gości rozłożyć serwetki i kieszonki na sztućce w tym samym kolorze. W celu dopełnienia aranżacji polecamy rozstawić na stołach wazony ze świeżo ściętymi kwiatami, a obok talerzy lub bezpośrednio na nich położyć sztuczny sukulent, który jednocześnie może posłużyć jako forma upominku w ramach podziękowania za wspólnie spędzony czas - wystarczy dodać do niego spersonalizowany bilecik z nazwiskiem gościa. Dobrze jest również zadbać o to, aby wszyscy zaproszeni mieli dostęp do menu weselnego, tak aby jeszcze przed rozpoczęciem uczty, każdy mógł zapoznać się z przygotowanym jadłospisem. Świetnym pomysłem jest rozmieszczenie kart menu na drewnianych stelażach, dzięki czemu będą zajmować mniejszą powierzchnię na weselnym stole, będą mniej narażone na zabrudzenia, a przede wszystkim będą wyglądać rewelacyjnie!
Wszystkie produkty, które pojawiły się w artykule znajdziecie na naszej stronie internetowej www.slubnezakupy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
- napisz co Ci się podoba, podziel się z innymi tym co myślisz o tym pomyśle? Dzięki!
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.