Ślub i wesele - pomysły i inspiracje na dekoracje i atrakcje: Fryzury ślubne

Każdego roku w sezonie ślubnym możemy doszukiwać się co raz to nowszych trendów, dotyczących nie tylko sukien ślubnych i dodatków, lecz także fryzur. Mocne i misterne upięcia już dawno przestały być na czasie. W ostatnim sezonie królował przede wszystkim minimalizm i romantyzm w stylu boho. Część panien młodych zdecydowała się także na postawienie na całkowitą naturalność. Jakie trendy będą zatem obowiązywać w nadchodzącym 2018 roku?

Dobierając ślubną fryzurę pamiętajmy o tym, by pasowała do całości stylizacji- sukni, dodatków oraz stylu wesela. Panny młode coraz częściej wybierają luźne i wygodne dodatki, np. trampki zamiast niewygodnych szpilek, a zamiast klasycznego bolerka- rockową ramoneskę. Do białej kreacji świetnie wpasowują się także czarne dodatki, które są mocnym akcentem. Do takiego stylu świetną fryzurą będzie np. uczesanie w kucyk i przepasanie go np. czarną wstążeczką. Włosy mogą być spięte wysoko lub nisko, mogą być proste lub pofalowane-to alternatywa dla tych Pań, które obawiają się, że klasyczne loki nie przetrwają kilkugodzinnych szaleństw na parkiecie.

Jeśli planujesz ślub w stylu boho postaw na obecnie najmodniejsze i najbardziej romantyczne upięcia. Włosy przeplatane warkoczami, delikatnie upięte lub pofalowane. Taka fryzura ma być przede wszystkim luźna- wystające kosmyki podkreślą jej romantyczny styl. Część panien młodych decyduje się także na ubranie wianka, zamiast klasycznego welonu.

Gdy romantyczny styl nie przypada Ci do gustu i wolisz minimalistyczną klasykę-postaw na proste i gładko zaczesane włosy lub lekkie fale. Pamiętaj, aby przedziałek znajdował się na środku lub lekko z boku. Do takiego uczesania sprawdzą się nie tylko proste i długie włosy, lecz także te krótsze, np. do ramion. Nie musisz się zatem martwić i zapuszczać włosów specjalnie na ślub. Świetnym akcentem podkreślającym fryzurę będą duże i przyciągające uwagę kolczyki.

Chcesz upodobnić się tego dnia do prawdziwej księżniczki? A może czerpiesz inspirację z księżnej Diany? Postaw zatem na tiarę zamiast welonu. I choć w poprzednich sezonach królowały już delikatne księżniczkowe korony tym razem projektanci stawiają na bogatszą wersję. Z pewnością będzie to bardzo ozdobny i bogato zdobiony kamyczkami element Twojej stylizacji. Do tiary najbardziej pasują wysoko spięte włosy, np. koki, tak aby nie przytłoczyć dodatkowo całej fryzury.

W dzieciństwie marzyłaś o tym, by zostać baletnicą? Nic prostszego. Taki rodzaj uczesania to jeden z najgorętszych trendów na sezon 2018. To idealne połączenie klasyki z uroczym wdziękiem małej dziewczynki. Gładko zaczesany kok, najczęściej na specjalnym wypełniaczu lub opleciony warkoczem, w towarzystwie ozdobnego kwiata urzeknie nie jedna pannę młodą. A to wszystko dzięki prostocie.