W czasach naszych babek i prababek
podwiązki służyły celom raczej praktycznym niż estetycznym.
Niewielki gadżet miał podtrzymywać pończochy, na czym jej
przydatność się kończyła. Dziś podwiązki są elementem
ozdobnym, jednak oprócz tego mają też dużo ważniejsze zadanie –
zapewnić szczęście Pannie Młodej :)
Zgodnie ze zwyczajem świadkowa Panny
Młodej powinna jej ofiarować w prezencie niebieską podwiązkę.
Przesąd mówi, że aby zapewnić sobie wierność przyszłego
małżonka oraz potomstwo, koniecznie trzeba mieć na sobie coś w
kolorze nieba, a podwiązka nadaje się do tego idealnie. Schowana
pod fałdami sukni ślubnej nie zepsuje stylizacji, do której błękit
nijak nie pasuje. Po uroczystości może też być jedną z rzeczy,
które Panna Młoda zachowuje w pudełku z pamiątkami ze ślubu.
Jednak zanim podwiązka trafi do szafy
na kilka lat, koniecznie trzeba pamiętać, aby w noc poślubną Pan
Młody zdjął ją zębami z nóżki Panny Młodej, zapewniając
małżeństwu udane życie erotyczne... ;)
Sklep ślubny: zobacz dekoracje na ślub i wesele
Facebook: dołącz do nas
YouTube: zobacz nasze filmy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
- napisz co Ci się podoba, podziel się z innymi tym co myślisz o tym pomyśle? Dzięki!
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.