Ślub i wesele - pomysły i inspiracje na dekoracje i atrakcje: Konkurs - ogłoszenie wyników

Kochani!

zanim obejrzycie wybrane przez nas zdjęcie - PRZECZYTAJCIE proszę koniecznie nasze uzasadnienie ich wyboru!

Na początku - MEGA, MEGA WIELKIE podziękowania dla Was! Zaskoczyliście nas NA MAXA! Zasypaliście nas ilością zdjęć, ilością pomysłów na wykorzystanie rzeczy z naszego sklepu, zaskoczyliście umiejętnościami w dekorowaniu i wyczarowywaniu niezwykłych zastosowań i kombinacji! Po prostu ŁAŁ!

Cieszyliśmy się jak dzieci z EFEKTÓW jakie osiągnęliście w dekorowaniu swoich ślubów i wesel! Każde odpalone konfetti wystrzałowe, każdy uśmiech na Waszych twarzach, na twarzach Waszych gości sprawiał, że i nam się twarze rozjaśniały uśmiechami!

Wierzcie nam - zdjęcia od Was dostarczyły nam niezwykłych wzruszeń z pracy - to naprawdę NAJPIĘKNIEJSZE co mogło nam się zdarzyć - móc zobaczyć jak rzeczy, które sprzedajemy naprawdę przełożyły się na upiększenie Waszego Dnia Ślubu. Dziękujemy!!!

Było na bardzo, bardzo trudno wybrać kryterium oceny zdjęć, bo nie chcieliśmy z jednej strony oceniać umiejętności fotografa, więc postanowiliśmy w wyborze kierować się NASZYMI ODCZUCIAMI w odbiorze Waszej uroczystości i dekoracji. Przy każdym zdjęciu podam więc krótkie uzasadnienie dlaczego dane zdjęcie zostało wybrane.

Nagrody - wyślemy wszystkim poniżej wymienionym osobom. W mailach poprosimy o podanie adresu na jaki wyślemy nagrody - mamy nadzieję, że będą dla Was miłą niespodzianką.

I jeszcze jedno: chciałam przytoczyć maila, jaki dostaliśmy ze zdjęciami od Agaty. Dzięki Agato, dzięki takim słowom wlewasz zapał w nasze serca do dalszej pracy dla Was wszystkich Panien Młodych:-)

oto mail:

"Na podłodze balony... a we włosach perły!

Perły początkowo miały służyć do ozdoby stołu, na którym znajdowało się ciasto i owoce. Jednak poniosła mnie wyobraźnia i wykorzystałam je we fryzurze ślubnej, która dzięki temu wyglądała niezwykle oryginalnie! Nie trzeba było już żadnych ozdób :)

A najmilej mi było, kiedy wszyscy zachwycali się fryzurą a ja po cichu się śmiałam, że to 'zwykłe' (od teraz niezwykłe!) perły dekoracyjne :)

W ramach podziękowań mieliśmy pudełeczka - Panią Młodą i Pana Młodego. W środku znajdowały się cukierki. Aby nie wyglądało głupio, że wręczam malutkie pudełka owinęłam dwa (Panią i Pana) w przezroczystą folię, związałam i udekorowałam samoprzylepnym serduszkiem. Wyglądało to bardzo uroczo i oryginalniej niż ciasto w pudełku...

Niestety wszystkie rozdałam wtedy, gdy goście odchodzili, kiedy fotografa już nie było. Albo stety... Bo pudełka cieszyły sie takim powodzeniem, że zabrali mi wszystkie!! A wiecie ile ich było? 100 opakowań czyli 200 pudełek :D

Serdecznie Wam dziękuję, że dzięki takim małym, niby nieistotnym rzeczom nasz ślub może stać się piękniejszy nie tylko dla nas, ale i gości, którzy tak długo pozostali pod jego wrażeniem.

Pozdrawiam,

Agata - szczęśliwa małżonka"