Przygotowania do sesji zdjęciowej- cz.1: SUKNIA ŚLUBNA


Od wielu dni jesteśmy na maxa podekscytowane przygotowaniami do sesji reklamowej, która wkrótce zostanie zrealizowana dla naszego sklepu internetowego z dekoracjami na ślub i wesele: www.SlubneZakupy.pl
Ponieważ nasz sklep stawia na: NOWOCZESNOŚĆ TRENDY i MODĘ postanowiliśmy, że sesja musi być przede wszystkim ODWAŻNA i NA TOPIE!
Pokrótce opiszę Wam nasze przygotowania, które zaczęły się, oczywiście jak na temat ślubny przystało od...SUKNI ŚLUBNEJ!
Pamiętacie Carrie Bradshaw graną przez Sarah Jessikę Parker z filmu Seks w Wielkim Mieście, kiedy podekscytowana otwierała wielką paczkę z suknią ślubną: prezentem od Vivienne Westwood??? Serce stanęło jej na moment, tak samo jak nam, kiedy dzisiaj otwierałyśmy naszą paczkę z suknią...I tak samo jak Carrie rozczuliliyśmy się gestem niezwykłej projektantki, która podarowała nam swoją suknię na naszą sesję!!! Wielka paka, otwieramy, wewnątrz pokrowiec...i...JEST!!! Przepiękna, na maxa nowoczesna i mega kobieca - w delikatnym kolorze ecru i zgodnie z najnowszymi trendami! PRZECUDNA!!! suknia ślubna na naszą sesję!!! Taką, jaką sobie wymarzyłyśmy, w stylu, jak się okazuje podoba się nie tylko nam, ale i największym gwiazdom w Polsce (i nie mam tu na myśli Joanny Liszowskiej:-)))
Kasia Cichopek wybrała podobną na swój ślub:


Doda, aby wystąpić na 1 okładce miesięcznika "Pani":


Kinga Rusin na...wyprawę konno:-)


 czy Justyna Steczkowska:

Suknia z dopasowaną, gorsetową górą oraz zwiewnym, olbrzymim dołem, BOSKA!!!
Mega kobiecość, MEGA efekt! Nasza suknia jest niezwykłym projektem Pani Małgorzaty Dudek właścicielki Atelier Biancaneve w Warszawie na ul. Chmielnej 20 i salonu sprzedaży w Poznaniu przy ul. Głogowskiej 27.
Dół sukni jest pieczołowicie, ręcznie uszyty z tysięcy kawałeczków tiulu na olbrzymim kole z satyny. Góra w formie dopasowanego gorsetu zdobionego francuską koronką na satynie.
Zresztą wkrótce ocenicie sami:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

- napisz co Ci się podoba, podziel się z innymi tym co myślisz o tym pomyśle? Dzięki!

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.