Dekoracje ślubne - kwiaty do ślubu

Nie tylko ślubna kreacja spędza sen z powiek przyszłych panien młodych. Bukiet ślubny to kolejny trudny wybór...
Jest takie mnóstwo kwiatów i stylów do wyboru... My uwielbiamy rzeczy NIEBANALNE i ORYGINALNE przede wszystkim! Szukamy inspiracji w rzeczach nowoczesnych i odważnych! Dlatego z wielką przyjemnością przedstawiamy oryginalne panny młode, które rzucają wyzwanie tradycji.

Poznajcie Joasię, która postawiła na bukiet z...czosnku, lawendowe detale i niebanalne wykończenia. Poprosiliśmy Joasię, aby opowiedziała nam o dekoracjach na swoim ślubie, oto jej relacja.


Ślubne Zakupy: Joasiu, czy sama przygotowałaś oprawę swojego ślubu, czy zleciłaś to firmie dekoratorskiej?
Joanna: Oprawę ślubu przygotowywaliśmy sami, ze względu na spory zapas czasu sami mogliśmy zająć się wszystkimi szczegółami. Nie do końca zaufałabym komuś, kto nas nie zna - tak więc forma organizacji przez dekoratora raczej nie wchodziła w grę.

Ślubne Zakupy: Twój bukiet ślubny był niesamowity! Bardzo oryginalny i przykuwający uwagę wszystkich. Skąd pomysł na taki?
Joanna: Przy wyborze bukietu szczególną rolę odegrały moje ulubione kolory - fiolet i zieleń. Wymarzyłam sobie bukiet skromny, ale jednocześnie oryginalny, a ozdobny czosnek z białą gipsówką okazał się doskonałym połączeniem - całość przewiązano zieloną wstążką.


Ślubne Zakupy: oprawa Waszego ślubu była bardzo nietypowa, samochód to kremowa syrenka, kwiaty czosnku i lawendowe dodatki... Wszystko idealnie współgrało. Gdzie szukałaś inspiracji i czy długo przygotowywałaś wszystko?
Joanna: Kwestia samochodu była określona od początku - nie chcieliśmy "wypasionego" auta z innymi udziwnieniami, a nasz kochany wujek dysponował doskonale utrzymaną syrenką - więc opcja była tylko jedna. Przystrojenie auta miało nawiązywać do bukietu - czyli również fioletowego czosnku z zielonymi kokardkami, natomiast w tylnej szybie nasza florystka umieściła dwa serca wykonane z piór marabuta. Wizja początkowa sprawdziła się za pierwszym podejściem - syrenka wywołała bardzo pozytywne reakcje i myślę, że pomimo upału i braku klimatyzacji, wspaniale się sprawdziła w trasie ;)

Jeżeli chodzi o czas przygotowań, to raczej kwestia pomysłu i chęć realizacji, na spokojnie całość dot. dekoracji zaczęliśmy omawiać ok. pół roku przed ślubem - bez udziwnień, ale oryginalnie - wszystko się udało zrealizować.


Ślubne Zakupy: co polecasz pannom młodym: postawienie na oryginalność czy tradycję w wyborze oprawy ślubu?
Joanna: Przyszłym Pannom Młodym sugeruję odwagę w realizacji własnych pomysłów - oczywiście w granicach rozsądku. Każda z nas jest inna, a Dzień Ślubu ma być najpiękniejszy i wyśniony, więc czy to oryginalny czy tradycyjny - najważniejsze, aby spełniło się marzenie o jego przebiegu.

Nasz dzień miał być romantyczny i pełen szczęścia - i taki właśnie udało nam się przeżyć ;)


Joasiu, pozdrawiamy Ciebie i Twojego męża bardzo gorąco i życzymy Wam wszystkiego najlepszego na wspólne lata życia razem!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

- napisz co Ci się podoba, podziel się z innymi tym co myślisz o tym pomyśle? Dzięki!

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.